środa, 22 maja 2013

Głupotki

Helou :)
Na początek dwie ważne informacje
a) Przepraszam, że tak długo nie pisałam, nie mam weny, pomysłu, czasu, humoru (...) aby napisać cokolwiek. Moja szkoła wymyśliła sobie, że na miesiąc przed końcem roku, da nam popalić. Dzięki...
b) Miałam na 500 wyświetleń coś zorganizować, ale że mi się nie chciało, to jakoś to się przedłużyło i oto teraz dobijamy do 600 :D
-------
Emi : Nie obraź się, proszę, ale ja dopiero zaczynam blogowanie i ty nie musisz podkreślać tego jaka to jesteś sławna :/ Dzięki, cieszę się, że się podobało :D
Jula LPS : Dzięki ;)
Marika : Yeah, nareszcie mogę spełniać się w produkcji dramatów! Nienawidzę "love story" ze szczęśliwym zakończeniem :/ Wiem, odpisałam koleżance wyżej.
----
No tak, więc dzisiejsza notka, dla przyzwoitości będzie trochę głupia, bo w sumie nie wiem o czym pisać. Tzn wiem co chcę napisać w przyszłych notkach, ale na teraz to kompletna pustka. Co można by tu Wam powiedzieć... Może zacznę od tego, że jeśli ktoś nie sprawdzał, to na yt wstawiłam pierwszy filmik. Jak wyglądała produkcja 20 sekundowego czegoś?
1. Pierwsze 15 minut, instalowanie Movie Makera.
2. Następny kwadrans - zrozumienie o co chodzi :D
3. Robienie slajdów - "Och, ach! Ale mi piękne wyszły. Teraz tylko wstawić i będę normalnie gwiazdą xD"
4. 2 minuty później - " Kurde, co to ma być?! Czemu to dziadostwo ucina?!"
5. Po 20 minutach męczenia się z tym tekstem " Ostatni. Raz. Wstawiam. Ten. Slajd!!!!!" "
6. Za 2 minuty " Huraa, teraz wszystko pójdzie gładko"
7. Po 5 minutach "Usunęłam napisy końcowe. God WHY?!"
8. Za 3 minuty "Jest git. Teraz wstawiamy na yt"
9. Co pojawiło mi się gdy próbowałam wstawić na youtube "Przepraszamy, ale wystąpił błąd. Proszę spróbować później". Mojej odpowiedzi nie zacytuję :)
10. Następne 20 minut - "Tak, wgrało mi się!"
11. Odtwarzam filmik - "Zapomniałam dodać głosu, grrrrrrr!"
12. Następne 5 minut i filmik był gotowy :)

Podsumowując : Spędziłam około 1,5 godziny na robieniu czegoś, co ma 20 sekund. Ale, początki bywają... różne, jak to ujął pewien youtuber.

Przepraszam Was za taki bezsensowny post, ale może trochę pośmialiście się z mojej głupoty. Nie sądzę, że następną notkę napiszę wcześniej niż za 4 dni, sorry :(
Bye!

6 komentarzy:

  1. Fajnie, że wróciłaś. ^^ Ale ja nie jestem sławna... :/ Teraz mam tylko dwie notki, a licząc poprzednie, które usunęłam byłoby ich 7. Ty masz, aż 18! To ty naprawdę jesteś sławna, nie ja. :) Hm... Post nieco bezsensowny, ale bez obrazy... XD Filmik pooglądam z pewnością i na pewno mi się spodoba. Skomentuję. ;)
    ________________
    Pozdrawiam. :)
    _______________
    PS: Zajrzyj do mnie
    EmiliiLPSlove.blogspot.com - Nowa notka
    __________________
    ~ *Emi*

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz bloga o LPS? Sprawdź ile jest wart!
    http://oceny-blogow-o-lps.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Sorki, ale czy mogłabyś mi podać link tego filmiku? Nie wiem jak go odnaleźć... :/
    Pozdrawiam i czekam na odpowiedź. :)
    EmiliiLPSlove.blogspot.com - Nowa NOTKA
    ~ *Emi*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiem może w komentarzu, bo nie wiem kiedy napiszę następną notkę :) W zakładce YukaAndLPS, jest link do mojego kanału, gdzie jest ten filmik. Na pewno znajdziesz :)

      Usuń
  4. Eh, mi też już się kończą pomysły na notki ;__;
    Filmik widziałam już dawno i czekam na kolejne ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Sony Vegas jest gorszy do ogarnięcia ;/
    Czekam na następny post^^
    -----------
    Wpadnij na naszego bloga:
    http://filozoficznie-o-lps.blogspot.com/ i poleć go innym ;D

    OdpowiedzUsuń